O Szkole z Humorem
Wyniki Szkolnego Konkursu na Humorystyczny Wiersz z okazji DEN
W połowie października zakończył się Szkolny Konkurs na Humorystyczny Wiersz z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Jury w składzie: pani Iwona Dźwięga, pani Anna Krosny-Dudkiewicz i pani Katarzyna Szestak postanowiło przyznać dwa pierwsze miejsca. Zajęli je:
Aleksandra Goraus z klasy 3bT i Mateusz Henke z klasy 3 c.
Wszystkim uczestnikom konkursu gratulujemy kreatywności i poczucia humoru.
Poniżej zamieszczamy nagrodzone wiersze:
Szkoła
Szkoła jak szkoła, skończyć ją trzeba –
pisząc sprawdziany, pisząc kartkówki
i nie ma na to żadnej wymówki.
Po ośmiu lekcjach jesteś zmęczony.
Wracasz do domu jakiś przygnębiony.
Znowu jedynka! Jak to możliwe?
Czy wszystkie nauczycielki są tak złośliwe?
Na historię wszystko umiałem
i Panią Wronkę dobrze słyszałem,
głośno, wyraźnie i zrozumiale.
Skąd ta jedynka? Oto jest pytanie.
Po historii lekcja polskiego.
Z Panią Szestak, mój drogi kolego.
„Zdanie zrobione?” – pada pytanie.
Brak odpowiedzi na to wezwanie.
Kolejna lekcja to „zawodowe”.
Z Panią Pajor, Panie i Panowie.
„Machniemy kartkówkę”. Cisza nastała.
„A może jutro? Pani kochana?”
„Jutro dziobaczki ją napiszemy
I do dzienniczka piąteczki wpiszemy.
A kto się ośmieli dostać jedynkę,
Będzimy się mierzyć w pojedynkę”.
Ostatnią lekcją jest fizyka.
Ręce nam drżą jak u rzeźnika.
Lecz z Panią Dyrektor, to oczywiste,
Wszystko stanie się dla nas przejrzyste.
Dzień za dniem tak w szkole mija,
Śmiesznie, radośnie i to nam sprzyja!
Morał z tej powiastki taki:
Lepiej się uczyć, niż mieć braki!
Mateusz Henke, klasa 3c
***
Szósta rano budzik dzwoni,
Już od rana czas mnie goni.
Krótka drzemka mi się marzy,
Taki cud się dziś nie zdarzy.
Moja szkoła na mnie czeka,
Biorę plecak i nie zwlekam.
Pierwsza lekcja daje w kość,
Matmy nigdy nie jest dość.
Potem sprawdzian i kartkówka,
Na zadanie przepisz słówka.
W mojej szkole kocham dzwonki,
A najbardziej to te w piątki.
Aleksandra Goraus, klasa 3bT
Opracowanie: Katarzyna Szestak
Dodała: A.K.-D.