Dzień Pozytywnego Myślenia
Jesteś pesymistą czy optymistą?
Na pewno znacie te powiedzenia: „Optymista twierdzi, że żyjemy w najlepszym z możliwych światów, a pesymista obawia się, że to może być prawda”, czy „Optymizm jest zawsze wynikiem niedostatecznych informacji” (Tati), albo „Pesymizm nigdy jeszcze nie wygrał żadnej bitwy”(D. Eisenhower). Dzień Pozytywnego Myślenia obchodzony w tym roku 2 lutego, ma pomóc wszystkim zmienić nastawienie, że wszystko zmierza we właściwym kierunku. Pomysłodawcą tego święta, które w USA obchodzi się 13 września, jest amerykańska psycholog Kirsten Harrell. Od lat zajmuje się ona badaniem wpływu optymistycznego nastawienia na zdrowie i proces leczenia. Jej zdaniem pozytywne myślenie może zdziałać bardzo dużo. Potwierdzają to badania naukowców – optymiści są od 5 do 10% mniej narażeni na choroby serca, wylew, depresję czy nowotwór. Jedną z przyczyn może być fakt, że optymiści zwykle prowadzą zdrowszy i bardziej aktywny tryb życia niż pesymiści. Pozytywne myślenie pomaga uwierzyć w siebie i własne możliwości, co przedkłada się na większe sukcesy w życiu codziennym. Dzięki temu znajdujemy motywację do działań i odkrywamy siebie z najlepszej strony. Pozytywne nastawienie wpływa bardzo dobrze na stan psychiczny i samopoczucie, udowodnione jest, że optymiści lepiej radzą sobie w życiu i są mniej podatni na stres, m.in. dlatego, że szybciej wychodzą z sytuacji stresowych. Czy pozytywnego myślenia można się nauczyć? Usposobienie wobec rzeczywistości jest w dużej mierze rzeczą wyuczoną – często nieświadomie. Oznacza to więc, że pracą nad swoim myślami i przekonaniami dotyczącymi życia można świadomie zmieniać swoje nastawienie do świata. Więc na początek „budząc się rano pomyśl, jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować” (Marek Aureliusz).
Opracowanie: Małgorzata Chapuła – Pulit i Renata Zięba
Dodała: B.U.-M.